Dni robocze: 8.00 - 20.00

Przygotuj kolana na sezon narciarski!


Sporty zimowe mają swoich miłośników nie tylko wśród osób aktywnych sportowo na co dzień, ale również wśród osób nie prowadzących aktywnego trybu życia. Na samą myśl o zimie i śniegu wielu z nas wyobraża sobie całodniowe szaleństwo na stoku. Jednak ilu z nas przygotuje na ten wysiłek fizyczny swoje ciało i przede wszystkim stawy kolanowe?

Staw kolanowy

Staw kolanowy jest jednym z najbardziej narażonych na mikrourazy i przeciążenia stawem. Prawidłowe funkcjonowanie zapewniają mu mięśnie i więzadła odpowiedzialne za jego stabilizację. Osłabienie napięcia mięśni wokół stawu kolanowego, spowodowane zmęczeniem w sytuacji, kiedy nie jest przystosowany do nadmiernego wysiłku, może powodować przeciążenie więzadeł, chrząstek lub łąkotki i doprowadzić do urazu.

Ćwiczenia wzmacniające pod okiem fizjoterapeuty

O ćwiczeniach wzmacniających mięśnie warto pomyśleć 2-3 miesiące przed rozpoczęciem sezonu narciarskiego. Podczas treningu należy skupić się na zbudowaniu siły kończyn dolnych oraz wzmocnieniu i rozciągnięciu mięśni ud. Warto popracować nad stabilnością i poczuciem równowagi oraz wzmocnić ogólną wydolność organizmu. Odpowiednimi ćwiczeniami będą przysiady, podskoki, wypady nóg oraz ćwiczenia imitujące zjazd na nartach. Ćwiczenia takie można wykonywać samemu w domu, na siłowni lub na indywidualnych zajęciach z fizjoterapeutą. Konsultacja z fizjoterapeutą jest dobrym pomysłem w przypadku osób nie prowadzących aktywnego trybu życia na co dzień, ponieważ w pierwszej kolejności fizjoterapeuta przeprowadzi badanie czynnościowe, a następnie dobierze zestaw ćwiczeń oraz plan treningu indywidualnie do pacjenta. Jeśli zdecydujemy się na ćwiczenia pod okiem fizjoterapeuty, będziemy mieć pewność, że są one wykonywane prawidłowo oraz że nie przeciążymy stawów zanim zaplanujemy zimowy urlop.

Narciarstwo a niewydolność żylna

O odpowiednim przygotowaniu fizycznym przed sezonem narciarskim powinny również pomyśleć osoby borykające się z niewydolnością żylną i żylakami. Urazy będące następstwem przeciążenia stawów skokowych często wymagają unieruchomienia kończyny w ortezie, co może przyczynić się do postępowania choroby żylnej. Ponadto pozycja przyjmowana podczas zjazdów ze stoku może blokować odpływ krwi żylnej z kończyn.

Co jeśli przytrafi się kontuzja?

Kiedy podczas szaleństwa na stoku usłyszymy charakterystyczny trzask, któremu będzie towarzyszyć silny ból, obrzęk i krwiak najprawdopodobniej będziemy mieć do czynienia z kontuzją stawu kolanowego. Pierwszą rzeczą o jaką powinniśmy wtedy zadbać jest odciążenie oraz unieruchomienie stawu, a następnie zgłoszenie się do ortopedy. Specjalista wykona usg stawu w celu zdiagnozowania oraz dokładnego ocenienia rodzaju urazu, a następnie zaplanuje odpowiednie leczenie. Nawet jeśli ból i obrzęk ustąpią przed powrotem z urlopu, nie powinniśmy bagatelizować kontuzji i mimo wszystko skonsultować uraz ze specjalistą ortopedii i traumatologii narządu ruchu. Wizyta lekarska może zapobiec rozwijaniu się w stawie skokowym mikrourazów, nie dających początkowo żadnych objawów.

Chcąc w pełni cieszyć się urokami zimowych sportów warto zawczasu przygotować organizm do wysiłku. Pozwoli nam to uniknąć zmęczenia, zakwasów i innych dolegliwości oraz wykorzystywać każdą chwilę na szaleństwo na stoku bez obaw o urazy.

Autor: VenoMedica
Prawa autorskie zastrzeżone.

Author: venomedica

Date: 2019-11-27

Zmiany skórne – kiedy usunąć?


Niektórym pacjentom pojawienie się na ciele zmian skórnych spędza sen z powiek, inni żyją z nimi latami. Jak powinniśmy reagować na pojawienie się zmian skórnych? Kiedy choroby i wykwity skórne należy skonsultować ze specjalistą?

U specjalisty warto skonsultować wszystkie zmiany skórne, jednak szczególną uwagę powinniśmy poświęcić zmianom, które w niedużym odstępie czasu powiększyły się, zmieniły kształt, zabarwienie, a także zmianom dającym inne objawy, takie jak – ból, pieczenie oraz swędzenie.

Diagnostyka

Podczas konsultacji dermatologicznej zmiany skórne na ciele są dokładnie badane przez specjalistę. Lekarz podczas badania ocenia jej wielkość, kształt, strukturę brzegów oraz pigmentację. W badaniu lekarzowi pomocny jest dermatoskop – urządzenie pozwalające obejrzeć zmianę nawet z 20-krotnym przybliżeniem.

Na konsultacji lekarskiej poprzedzającej zabieg usunięcia zmian skórnych lekarz omawia z pacjentem jakie są wskazania i przeciwwskazania do wykonania zabiegu oraz dobiera metodę zabiegową -chirurgiczne usunięcie lub elektrokoagulację zmiany skórnej.

Chirurgiczne usunięcie zmiany skórnej

Zabieg chirurgiczny polega na wycięciu zmiany skórnej wraz z marginesem zdrowej tkanki przy użycia skalpela. Przeprowadzany jest w znieczuleniu miejscowym przez chirurga. Na ranę zakładane są szwy oraz opatrunek. W zależności od wielkości zmiany pacjent zgłasza się po 7-10 dniach na usunięcie szwów. Pobrana zmiana wysyłana jest do badania histopatologicznego. Chirurgicznie można usunąć większość zmian skórnych. Wielkość blizny pozabiegowej zależna jest od wielkości usuniętej zmiany, marginesu wycięcia zdrowej tkanki oraz przebiegu procesu gojenia się rany, który jest indywidualny dla każdego pacjenta.

Elektrokoagulacja zmian skórnych

Zabieg polega na usunięciu zmiany skórnej za pomocą elektrokoagulatora – urządzenia wytwarzającego prąd elektryczny za pomocą którego ścina się białko zmiany skórnej. Elektrokoagulacja przeprowadzana jest przez dermatologa lub chirurga. Zaletą metody jest brak lub zmniejszenie krwawienia podczas zabiegu oraz uniknięcie konieczności zakładania szwów skórnych. Elektrokoagulację stosuje się do usunięcia m.in. brodawek, kurzajek, włókniaków i kaszaków. Pobrana zmiana wysyłana jest do badania histopatologicznego.

Badanie histopatologiczne

Badanie histopatologiczne ma na celu określenie charakteru zmiany i odgrywa bardzo istotną rolę w przypadku procesu terapeutycznego nowotworów. Po wycięciu zmiany skórnej lekarz umieszcza pobrany fragment tkanki w specjalnym roztworze utrwalającym, a następnie przekazuje go do badania w zakładzie histopatologii. Okres oczekiwania na wynik wynosi ok 14 dni. Na podstawie otrzymanego rozpoznania lekarz decyduje o dalszym postępowaniu lub zakończeniu leczenia.

Jakie zmiany usuwać?

Wskazane jest usunięcie zmian skórnych narażonych na działanie promieni słonecznych, położonych w miejscu często podrażnianym przez części garderoby lub inne czynniki, zmian powodujących dyskomfort lub dolegliwości bólowe oraz zmian atypowych podejrzanych o stan nowotworowy.

Chociaż nie wszystkie zmiany skórne i podskórne są niebezpieczne dla naszego zdrowia, warto obserwować swoją skórę i w przypadku pojawienia się nowych lub zauważanie niepokojących zmian istniejących już wykwitów skórnych, udać się na konsultację dermatologiczną. Specjalistyczna ocena podczas badania oraz w niektórych przypadkach usunięcie zmiany odgrywają bardzo istotną rolę w profilaktyce nowotworów skóry.

Autor: VenoMedica
Prawa autorskie zastrzeżone.

Author: venomedica

Date: 2019-11-22

Leczenie żylaków zimą


Przewlekła niewydolność żylna jest jedną z najpowszechniejszych chorób na świecie. Szacuje się, że w Polsce dotyczy ok. 47% kobiet i 37% mężczyzn. Nieleczona choroba może doprowadzić do groźnych powikłań wymagających długotrwałego, specjalistycznego leczenia.

Przyczyny powstawania żylaków są najczęściej uwarunkowane genetycznie. Osłabienie ściany naczyń żylnych jest spowodowane nieprawidłową budową i proporcja białek, które wchodzą w jej skład. Takie osłabione naczynie ma tendencję do poszerzania się. Tym samym zastawki, które w żyłach powinny zapobiegać cofaniu się krwi czyli tzw. refluksowi, oddalają się od siebie i tracą szczelność. Nagromadzenie się krwi w łożysku naczyniowym doprowadza do wzrostu ciśnienia żylnego, które jeszcze bardziej poszerza osłabione naczynia. Te nadmiernie poszerzone żyły to właśnie żylaki.

Początkowo pacjenci uważają poszerzone żyły za defekt kosmetyczny ale z czasem niewydolność żylna może spowodować poważne problemy zdrowotne. Nadmiar krwi w żyłach może prowadzić do obrzęku tkanki podskórnej a w spuchniętych nogach często rozwijają się stany zapalne, które mogą doprowadzić do powstania trudno gojących się ran, zwanych owrzodzeniami żylnymi. Z kolei zastój krwi w poszerzonych naczyniach może doprowadzić do pojawienia się zakrzepicy, czyli zakrzepów krwi powodujących niedrożność naczyń.

Z uwagi na to, że przyczyny powstawania żylaków mają podłoże genetyczne nie istnieje stuprocentowa metoda profilaktyki a większość polecanych sposobów może co najwyżej opóźnić pojawianie się objawów choroby. Leczenie farmakologiczne jest z kolei nieskuteczne a większość „leków na żylaki” to suplementy diety. Leczenie zachowawcze sprowadza się do noszenia wyrobów kompresyjnych, czyli ciasnych pończoch. Mogą one zahamować postęp choroby jednak tylko na czas ich stosowania, co samo w sobie jest dla pacjentów bardzo uciążliwe. Jedyną skuteczną metodą leczenia żylaków jest leczenie zabiegowe.

Laserowe usuwanie żylaków EVLT

Obecnie dysponujemy całą gamą małoinwazyjnych zabiegów, które w odróżnieniu od metod klasycznych nie polegają na wyrywaniu chorych żył i mogą być przeprowadzone w warunkach ambulatoryjnych. Spośród nowoczesnych metod najskuteczniejszą i najbezpieczniejszą jest laserowa ablacja wewnątrzżylna (Endovenous Laser Treatment – EVLT). Metoda polega na wprowadzeniu do niewydolnej żyły światłowodu i zamknięcia uszkodzonego naczynia przy pomocy lasera. Cały zabieg trwa krótko i wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym. Dzięki temu pacjent może opuścić klinikę bezpośrednio po jego zakończeniu na własnych nogach. Ponieważ światłowód jest wprowadzany przez nakłucie skóry po zabiegu nie pozostają rany, szpecące blizny ani nie ma konieczności usuwania szwów.

Oprócz bardzo wysokiej skuteczności zabieg laserowy jest bardzo bezpieczny. Zamykanie żyły kontroluje się przez cały czas przy pomocy ultrasonografu, dzięki któremu zabieg można przeprowadzić bardzo precyzyjnie i zamknąć tylko wybrane naczynia.

Po zabiegu pacjent wraca do domu i może powrócić do normalnej aktywności fizycznej. Przez około 2 tygodnie wskazane jest noszenie pończoch o pierwszej klasie ucisku, co znacznie zmniejsza ewentualne dolegliwości i poprawia skuteczność zamknięcia żył. Jeżeli w kontrolnym badaniu usg, które wykonuje się najczęściej po miesiącu, potwierdzi się zamkniecie żył, wtedy można przejść do etapu kosmetycznego i przy pomocy różnych metod likwidować drobne, nieestetyczne naczynka i pajączki żylne.

Zabieg laserowego usuwania żylaków EVLT przeprowadza się przez cały rok, jednak ze względu na wskazanie noszenia pończoch uciskowych jesień i zima są najczęściej wybieranymi przez pacjentów porami roku.

Autor: VenoMedica
Prawa autorskie zastrzeżone.

Author: venomedica

Date: 2019-11-15

Kiedy bolą żylaki?


Jednym z najczęstszych powodów wizyty u chirurga naczyniowego są bóle nóg i żylaki. Pacjenci jako ból określają przeróżne odczucia: pieczenie, mrowienie, drętwienie, rwanie, uczucie gorąca i zimna, ściskania lub rozpierania a także kłucie i „przechodzenie prądu”. Bardzo często na nogach, oprócz dolegliwości można zaobserwować poszerzone żyły, od niewielkich milimetrowych pajączków, po grube, wypukłe żylaki. Ale jak poznać, czy dolegliwości bólowe są spowodowane przez żylaki, czy może oprócz niewydolności żylnej współistnieje inna choroba, która je powoduje?

Bóle pochodzenia nienaczyniowego

Pierwszą typową cechą bólów nienaczyniowych jest ich specyficzny charakter. Jeżeli jest to drętwienie, mrowienie, pieczenia, uczucie „oparzenia pokrzywą” to najczęściej mamy do czynienia z bólami neuralgicznymi, czyli pojawiającymi się z powodu podrażnienia nerwów. Jeżeli dolegliwości nasilają się w pozycji siedzącej, w nocy lub jeżeli trudno jest zrobić pierwsze kilka kroków po wstaniu z łóżka, ale po rozruszaniu stawów bóle ustępują lub się znacznie zmniejszają, to są to najczęściej bóle o podłożu dyskopatyczno-stawowym. Dolegliwości mogą być spowodowane przez ucisk na korzenie nerwowe w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Bóle występujące bez związku z aktywnością i położeniem ciała mogą być spowodowane uszkodzeniem nerwów obwodowych w chorobach neurologicznych takich jak polineuropatia, lub w przebiegu cukrzycy.

Bóle pochodzenia naczyniowego

Przewlekła niewydolność żylna może powodować dolegliwości bólowe kończyn, ale takie zjawisko występuje stosunkowo rzadko i z reguły w zaawansowanej postaci tej choroby. Niewielkie pajączki naczyniowe, czyli tzw. wenulektazje i teleangiektazje, mogą być pierwszym objawem niewydolności żylnej jednak, pomimo tego, że są często bardzo widoczne, same nie powodują żadnych dolegliwości i mają znaczenie głównie estetyczne. Natomiast przepełnione krwią, duże, wypukłe żylaki, mogą powodować uczucie obrzmienia, zmęczenia i rozpierający ból. Tym dolegliwościom często towarzyszy widoczny obrzęk podudzi, największy w okolicy kostek. Charakterystyczne jest ustępowanie dolegliwości w pozycji leżącej lub z nogami uniesionymi powyżej poziomu tułowia. Tak zaawansowana choroba wymaga szybkiego i zdecydowanego leczenia, ponieważ grozi wystąpieniem poważnych powikłań. Obrzęki szybko mogą doprowadzić do stanów zapalnych skóry i tkanki podskórnej. Taki stan objawia się zaczerwienieniem skóry, bolesnym zgrubieniem tkanki podskórnej i powiększającym się obrzękiem. Powikłaniem zapalenia może być pojawienie się głębokiego, niegojącego się owrzodzenia, które do tego szybko może ulec zainfekowaniu. W takiej sytuacji oprócz bólu może pojawić się wyciek ropny a nawet gorączka. Owrzodzenia żylne goją się bardzo długo, kilka miesięcy a nawet kilka lat i mają tendencję do nawrotu. Po wygojeniu owrzodzenia pozostaje blizna a po ustąpieniu stanu zapalnego mogą pozostać trwałe, ciemne przebarwienia skóry lub jej zmiany zanikowe. Dość często w przebiegu niewydolności żylnej z zastojem krwi w żylakach może pojawić się zakrzepica. Objawia się to stanem zapalnym skóry w okolicy żylaków, które z kolei stają się twarde i bardzo bolesne. Stan taki trwa długo, nawet około miesiąca i zawsze wymaga konsultacji lekarskiej z badaniem usg.

Należy pamiętać, że inną, niebezpieczną przyczyną dolegliwości kończyn dolnych może być choroba tętnic – miażdżyca. Doprowadza ona do zwężeń lub całkowitego zamknięcia odcinków tętnic, co powoduje zmniejszenie krwi docierającej do mięśni, nerwów i skóry kończyn. W typowym przebiegu miażdżycy dolegliwości występują początkowo po wysiłku czyli podczas chodzenia. Charakterystyczną cechą jest ich występowanie po przejściu podobnego dystansu, po którym pacjent musi stanąć i odpocząć. Po ustąpieniu bólu może iść dalej, pokonując podobny dystans. Na podstawie odległości, jaką pacjent może przejść bez bólu, jest on kwalifikowany do leczenia zachowawczego lub operacyjnego. W zaawansowanej postaci niedokrwienia bóle występują nawet w spoczynku, łagodzi je opuszczenie nóg poniżej poziomu tułowia (pacjent często śpi na siedząco), a w skrajnych przypadkach dochodzi do martwicy skóry. Taki stan wymaga pilnej interwencji chirurgicznej, gdyż grozi utratą kończyny, a czasem nawet życia.

Diagnostyka i leczenie

Pomimo kilku charakterystycznych cech, czasem nawet doświadczony chirurg naczyniowy ma trudności z odpowiedzią na pytanie, jaka choroba powoduje dolegliwości pacjenta. Diagnozę można postawić dopiero na podstawie dokładnie zebranego wywiadu, badania fizykalnego oraz badań obrazowych. Tutaj największe znaczenie ma ultrasonografia dopplerowska naczyń z oceną prędkości i widma przepływu a w miażdżycy także pomiar ciśnień segmentarnych i obliczenie wskaźnika kostka-ramię (tzw. wskaźnik ABI). O ile większość przypadków chorób kręgosłupa i początkowe stadia miażdżycy udaje się z powodzeniem leczyć przy pomocy odpowiednio dobranych ćwiczeń i leków, o tyle leczenie zachowawcze przewlekłej niewydolności żylnej jest uciążliwe i często nieskuteczne. Leki „na żylaki” to często suplementy diety o znikomym wpływie na żylaki a pończochy uciskowe, zmniejszające obrzęki i stany zapalne, są niewygodne w codziennym stosowaniu i powodują zniechęcenie pacjenta. Dlatego, o ile jest to tylko możliwe, pacjenci powinni być leczeni w sposób zabiegowy.

Zabiegi likwidujące żylaki

Obecne, nowoczesne metody leczenia zabiegowego mają charakter ambulatoryjny i są minimalnie inwazyjne. Pacjenci mogą wrócić do domu bezpośrednio po zabiegu i w większości przypadków mogą od razu powrócić do swojej normalnej aktywności fizycznej. Duże operacje związane z pobytem w szpitalu, znieczuleniem podawanym do kanału rdzenia kręgowego, wykonywaniem cięć skórnych, wyrywaniem żył i zakładaniem szwów, powoli odchodzą do lamusa. Obecnie najskuteczniejszymi i przede wszystkim najbezpieczniejszymi metodami leczenia przewlekłej niewydolności żylnej są zabiegi wewnątrzżylne, wykonywane przez nakłucia skóry, kontrolowane w ultrasonografii, co gwarantuje precyzję i bezpieczeństwo. Jest wiele dostępnych metod – termiczne (laserowe i RF), chemiczne (kleje tkankowe i sklerozanty), mechaniczno-chemiczne, a ostatnio nawet ultradźwiękowe (HIFU). Chirurg naczyniowy jest w stanie dobrać dla każdego pacjenta odpowiednią metodę lub zastosować równocześnie kilka z nich. Poważne powikłania zabiegów wewnątrzżylnych występują niezmiernie rzadko. Należy zaznaczyć, że efekt kosmetyczny takiego leczenia jest często doskonały.

Zapobieganie żylakom

Niestety nie ma idealnego sposobu zapobiegania powstawaniu żylaków, gdyż jest to choroba z reguły o podłożu genetycznym. Stosując odpowiednie zalecenia lekarskie można opóźniać jej postęp.

Czego nie lubią żyły?

Żyły nie lubią stania i siedzenia bez ruchu. Statyczny tryb życia, przebywanie w jednej pozycji (siedzącej lub stojącej), powoduje zastój krwi w naczyniach, wzrost ciśnienia w układzie żylnym, pojawianie się obrzęków tkanki podskórnej, które w konsekwencji mogą prowadzić do stanów zapalnych, zakrzepicy i owrzodzeń. Nie lubi tego również nasz kręgosłup. Brak ruchu utrwala również przykurcze mięśni, prowadzi do ich zaniku, osłabia stawy i nasila dyskopatię i inne zwyrodnieniowe choroby stawów i kręgosłupa.

Co żyły lubią?

Żyły lubią ruch. Każda aktywność fizyczna jest dla nich korzystna, praca mięśni powoduje „przepompowanie” krwi z układu żylnego, zmniejszenie obrzęków tkanki podskórnej i ryzyka zakrzepicy. Ruch dobrze wpływa również na układ mięśniowo-stawowy, wzmocnienie mięśni przykręgosłupowych i odpowiednie ćwiczenia mogą uwolnić pacjenta od bólów dyskopatycznych. Należy zaznaczyć, że ruchu i ćwiczeń fizycznych nigdy nie zastąpią „cudowne” suplementy diety czy inne „naturalne” specyfiki. Dlatego zamiast leczyć się samemu „lekami na żyły” lepiej skonsultować się z chirurgiem naczyniowym, który po przeprowadzeniu badania będzie w stanie określić źródło dolegliwości kończyn dolnych i zaproponować skuteczne leczenie.

Autor: VenoMedica
Prawa autorskie zastrzeżone.

Author: venomedica

Date: 2019-09-27

Torbiel włosowa (pilonidalna) – czy choroba przejdzie sama?


Torbiel pilonidalna to choroba przewlekła, która charakteryzuje się okresowymi stanami zapalnymi na tle infekcyjnym. U jej podłoża leży struktura anatomiczna o charakterze torbieli, czyli jamy wyścielonej nabłonkiem, położonej w szparze międzypośladkowej, w okolicy krzyżowo-guzicznej. Jej charakterystyczną cechą są włosy rosnące w jej wnętrzu – stąd nazwa, torbiel (zatoka) włosowa lub pilonidalna (od łacińskich słów pilus – włos i nidus – gniazdo).

Objawy towarzyszące chorobie

Umiejscowienie torbieli powoduje, że okresowo dochodzi do namnażania się w jej wnętrzu bakterii, powodujących stan zapalny okolicznej tkanki, ból, gorączkę oraz wyciek ropnej treści o nieprzyjemnym zapachu, w przypadku otwarcia sie przetoki skórnej. Z czasem incydenty zapalne stają się coraz częstsze a torbiel rozleglejsza.

Skuteczny sposób leczenia torbieli pilonidalnej

Niestety nie istnieje żadne skuteczne leczenie domowe torbieli, poza przyjmowaniem leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych. W przypadku pojawienia się gorączki konieczne jest wprowadzenie antybiotyków. Gdy pojawi się ropień, często potrzebna jest interwencja chirurgiczna, która polega na nacięciu ściany torbieli, ewakuacji ropy, wypłukaniu i zdrenowaniu jej światła. Po ustąpieniu stanu zapalnego zmniejszają się dolegliwości bólowe a rana ulega zagojeniu. Jednak nie oznacza to pozbycia się problemu, gdyż cała struktura anatomiczna pozostaje nadal pod skórą. Jedynym skutecznym sposobem leczenia torbieli włosowej jest leczenie chirurgiczne. Tradycyjne operacje polegają na rozległym wycięciu torbieli, co wiąże się z pobytem w szpitalu, rozległą raną pooperacyjną, która trudno i długo się goi. Z powodu częstych powikłań gojenia rany większość chirurgów pozostawia ją otwartą, co przedłuża czas gojenia nawet do kilku miesięcy.

Torbiel włosowa jest źródłem Twojego bólu i dyskomfortu?

Z myślą o pacjentach borykających się z torbielą pilonidalną stworzyliśmy Pilonidal Clinic, której misją jest zdrowie i komfort pacjenta. To pierwsze w Polsce Centrum Medyczne zapewniające kompleksową diagnostykę i leczenie torbieli włosowej. Stosujemy małoinwazyjne i skuteczne metody zabiegowe, dzięki którym pacjenci szybko wracającą do pełni sprawności.

Laserowa ablacja torbieli pilonidalnej

Obecnie jednym z najskuteczniejszych i najmniej inwazyjnych sposobów leczenia chirurgicznego jest laserowa ablacja torbieli. Jej zaletą jest bardzo wysoka skuteczność, porównywalna do najlepszych metod klasycznych, niewielka, szybko gojąca się rana a przede wszystkim ambulatoryjny charakter operacji, po której pacjent od razu może wrócić do domu. Dzięki wprowadzeniu do wnętrza torbieli światłowodu oraz zniszczeniu jej ścian przy użyciu energii lasera, nie ma konieczności jej wycinania, co znacznie zmniejsza zakres operacji.

Laserowa ablacja torbieli włosowej (pilonidal sinus laser therapy – SiLaT) jest procedurą, którą można wykonać w znieczuleniu miejscowym, bez konieczności zastosowania narkozy lub znieczulenia podawanego do kanału rdzenia kręgowego. Sam zabieg trwa około 20-30 minut a pacjent może opuścić klinikę tuż po jego zakończeniu. Minimalna rana pooperacyjna nie przeszkadza w prowadzeniu normalnego trybu życia ani nie powoduje znacznych dolegliwości bólowych. W badaniach klinicznych skuteczność metody ocenia się na około 92-95%, podczas, gdy najczęściej wykonywane proste wycięcie zmiany charakteryzuje się skutecznością około 85%. Należy także zaznaczyć, że spośród wszystkich dostępnych metod, SiLaT pozostawia najlepszy efekt kosmetyczny.

Autor: VenoMedica
Prawa autorskie zastrzeżone.

Author: venomedica

Date: 2020-07-04

5 porad jak obchodzić się z żylakami latem


Zbliża się fala upałów, temperatura powietrza osiąga już prawie 30 stopni. Niedługo zaczną się wakacje i letnie urlopy. Lato to również okres nasilenia objawów przewlekłej niewydolności żylnej oraz pojawienia się groźnych powikłań. Skąd się biorą? i jak się przed nimi ochronić?

Przyczyny nasilenia objawów niewydolności żylnej:

  • Wysoka temperatura, która powoduje rozszerzenie się żył, co powoduje zwiększenie objętości krwi zalegającej w naczyniach
  • Upały sprzyjają odwodnieniu organizmu, co wpływa na wzrost „gęstości” krwi
  • Lato to okres długich podróży – samochodowych czy lotniczych. Kilka czy nawet kilkanaście godzin spędzonych w pozycji siedzącej zwiększa zastój krwi w poszerzonych żyłach

U osób z chorobą żylakową takie warunki mogą doprowadzić do:

  1. Nadmiernego puchnięcia nóg, co w konsekwencji może doprowadzić do zapalenia tkanki podskórnej. Na nogach pojawiają się twarde, bolesne zgrubienia, skóra w tej okolicy jest zaczerwieniona i nadmiernie ucieplona,
  2. Zakrzepicy żylnej – dochodzi do obrzęku podudzia lub całej kończyny, łydka jest bolesna w dotyku, nadmiernie ucieplona, zaczerwieniona, żylaki są powiększone, mogą być twarde i bolesne,
  3. Owrzodzenia żylnego – w przebiegu stanu zapalnego może pojawić się bolesna rana, często z dużym wysiękiem i zapaleniem skóry wokół brzegów. Owrzodzenie jest najczęściej bolesne i szybko dochodzi do jego zainfekowania, co wzmaga dolegliwości, hamuje gojenie i przedłuża całe leczenie.

Jak się uchronić przed powikłaniami przewlekłej niewydolności żylnej?

  1. Pij dużo wody, przynajmniej 1,5-2 litrów na dobę
  2. W podróży unikaj nadmiernego spożywania alkoholu – spożycie alkoholu odwadnia organizm
  3. Stosuj wyroby kompresyjne – przed dłuższą podróżą (powyżej 3 godzin) zakładaj podkolanówki lub pończochy o stopniowanym ucisku. Chronią one przed puchnięciem nóg i zmniejszają ryzyko zakrzepicy żylnej
  4. Unikaj długiego stania lub siedzenia – w miarę możliwości co kilka godzin pospaceruj lub wykonaj serię ćwiczeń napinając łydki lub wspinając się na palce. Mięśnie łydki przepompują krew z układu żylnego, co zapobiegnie jej zastojowi
  5. Spędzaj czas aktywnie – zamiast leżenia plackiem na plaży staraj się spacerować, jeździć na rowerze, uprawiaj jogging lub nordic walking, pływaj. Ruch jest zbawienny dla układu naczyniowego, likwiduje obrzęki, zastój krwi w poszerzonych żyłach, sprzyja poprawie utlenowania i odżywienia tkanek, poprawia przepływ we wszystkich naczyniach.

Badanie USG Doppler

Przed wyjazdem na wakacje warto sprawdzić stan swoich naczyń krwionośnych. Na podstawie badania przepływów USG Doppler specjalista chirurgii naczyniowej może precyzyjnie określić stan układu żył powierzchownych, głębokich oraz tętnic. Dzięki stosowaniu się do zaleceń lekarskich można uniknąć większości groźnych dla życia i zdrowia powikłań oraz cieszyć się urlopem bez niepotrzebnych zmartwień o własne zdrowie.

Autor: VenoMedica
Prawa autorskie zastrzeżone.

Author: venomedica

Date: 2019-06-04

5 najczęstszych mitów o żylakach


Przewlekła niewydolność żylna jest jedną z najczęstszych chorób na świecie. Pomimo wielu badań niektóre jej aspekty nie zostały do końca wyjaśnione. Niestety w powszechnym obiegu funkcjonuje na temat tego schorzenia wiele mitów. Zwlekanie z rozpoczęciem leczenia, niesprawdzone metody, nietrafne zalecenia – to wszystko może doprowadzić do powstania groźnych powikłań, których często można było uniknąć.

Mit 1: Żylaki leczy się tabletkami

Wbrew obiegowej opinii tzw. „leki na żylaki”, które najczęściej są suplementami diety, mogą mieć najwyżej znaczenie pomocnicze w leczeniu przewlekłej niewydolności żylnej. Nie zastąpią one jednak podstawowych metod leczenia, takich jak leczenie zabiegowe lub kompresjoterapia. Leki takie nie spowodują zniknięcia żylaków czy nawet pajączków naczyniowych, nie zmniejszą istotnie ryzyka wystąpienia powikłań niewydolności żylnej ale narażą pacjenta na niepotrzebne koszty.

Mit 2: Należy unikać wysiłku fizycznego

Nic bardziej mylnego. Jest dokładnie odwrotnie – przepływ krwi w żyłach jest stymulowany głównie przez skurcze mięśni. Nasza łydka działa tu jak pompa. Dzięki jej pracy krew jest „wypompowywana” z nogi, nie dochodzi do jej zastoju i obrzęku tkanki podskórnej. Zmniejsza się też ryzyko powstania zakrzepicy. Dlatego ćwiczenia fizyczne, spacery, jazda na rowerze mają zbawienny wpływ na nasze żyły.

Mit 3: Owrzodzenia żylne należy wyleczyć przed operacją żylaków

Jest to często powtarzany mit. Owrzodzenie żylakowe to przewlekła, niegojąca się rana, spowodowana przez zaawansowaną niewydolność żylną z towarzyszącym obrzękiem tkanki podskórnej i nawracającym stanem zapalnym. Podstawowym warunkiem zagojenia takiej rany jest likwidacja obrzęku i zapalenia. Leczenie zachowawcze jest zazwyczaj trudne i kosztowne – wymaga stosowania uciskowych bandaży lub pończoch przez wiele miesięcy, co dla wielu pacjentów jest udręką. Obecne metody zabiegowe zamykania niewydolnych żył, takie jak laserowa ablacja (EVLT) czy skleroterapia mogą być przeprowadzane nawet pomimo otwartej rany. Dzięki połączeniu metod zabiegowych i opatrunkowych udaje się znacznie obniżyć dolegliwości bólowe, a czas gojenia ulega skróceniu z wielu miesięcy nawet do kilku tygodni.

Mit 4: Nie można operować żylaków latem

Miesiące letnie to okres zwiększonego ryzyka wystąpienia powikłań choroby żylakowej. Składa się na to kilka czynników. Przede wszystkim wysoka temperatura powoduje rozszerzanie się powierzchownych naczyń żylnych, co w konsekwencji doprowadza do zwiększenia się zastoju krwi w niewydolnych żylakach. Po drugie upały nie sprzyjają noszeniu ciasnych pończoch czy podkolanówek przeciwżylakowych i wielu pacjentów z tego w tym okresie rezygnuje. Może to doprowadzić w konsekwencji do zapalenia tkanki podskórnej, pojawienia się owrzodzenia żylnego lub wręcz do zakrzepicy. Biorąc pod uwagę nowoczesne metody leczenia żylaków, które są minimalnie inwazyjne, często bezpieczniej poddać się zabiegowi latem niż narazić się na powikłania, które są w stanie zrujnować urlop całej rodzinie.

Mit 5: Po zabiegu na żylaki nie można latać samolotem

Nie ma żadnych przeciwwskazań do podróżowania samolotem nawet na drugi dzień po zabiegu na żylaki, o ile zostanie on wykonany przy użyciu jednej z małoinwazyjnych metod. Pacjent po takim zabiegu jest najczęściej zabezpieczony przez wyroby kompresyjne oraz profilaktyczne leki przeciwzakrzepowe a sama podróż samolotem nie zwiększa ryzyka wystąpienia powikłań pozabiegowych. Dzięki temu coraz więcej naszych pacjentów przylatuje na zabiegi z zagranicy.

Autor: VenoMedica
Prawa autorskie zastrzeżone.

Author: venomedica

Date: 2019-05-27

Palec zatrzaskujący


Palec „zatrzaskujący”, „strzelający”, „trzaskający” jest schorzeniem, którego objawy i dolegliwości bólowe skutecznie utrudniają wykonywanie codziennych czynności.

Schorzenie palca zatrzaskującego związane jest ze ścięgnami mięśni przedramienia odpowiadającymi za ruch zginania palców w dłoni. W zdrowej ręce, podczas czynności zginania i prostowania palca, ścięgna, pomagające mięśniom zginaczy i prostowników wykonać ruchy w stawach, poruszają się płynnie w troczkach – strukturach, wytworzonych przez więzadła, których zadaniem jest przytrzymanie ścięgien przy kościach i przeniesienie siły mięśni na palce. Kiedy powierzchnia ścięgna w wyniku zwiększonego tarcia zostaje pogrubiona, jego przejście przez troczek jest utrudnione i palec nie zgina się w prawidłowy sposób. Czasami, gdy palec zostanie przyblokowany w troczku w pozycji zgiętej, mięśnie prostowników, mogą nie mieć wystarczająco dużo siły, aby samodzielnie go wyprostować. W takim wypadku chory może wspomagać się drugą ręką, jednak takie prostowanie palca może powodować dodatkowe dolegliwości bólowe.

Przyczyny i objawy schorzenia

Najczęstszą przyczyną palca zatrzaskującego jest długotrwałe przeciążenie mięśni ręki poprzez wykonywanie powtarzających się czynności. Na chorobę narażone są również osoby cierpiące na reumatoidalne zapalenie stawów, cukrzycę oraz osoby, które przebyły uraz dłoni.

Początkowo palec zatrzaskujący objawia się jedynie trudnościami w poruszaniu palcem. Zginaniu i prostowaniu nie towarzyszy ból, ale podczas ruchu słychać charakterystyczne trzeszczenie. Jeśli objaw jest zlekceważony przez pacjenta, w ścięgnie wystawionym na długotrwałe ocieranie o ścianę troczku dochodzi do powstania stanu zapalnego, obrzęku, zgrubień oraz bolesnego guzka. Dolegliwości bólowe pojawiają się początkowo w momencie prostowania palca, a następnie mogą promieniować na większy obszar dłoni nawet w bezruchu.

Diagnostyka i leczenie

Rozpoznanie palca zatrzaskującego stawiana jest podczas badania fizykalnego na konsultacji ortopedycznej.

Jeśli palcu zatrzaskującemu nie towarzyszą większe dolegliwości bólowe, a ruchomość palca jest minimalnie ograniczona, leczenie polega na odciążeniu chorej ręki i unieruchomieniu palca oraz ewentualnie iniekcji sterydami, których zadaniem jest zmniejszenie stanu zapalnego i obrzęku.

W przypadku zaawansowanego schorzenia, w którym doszło do przyblokowania zgiętego palca, zalecany jest zabieg chirurgiczny. Operacja palca zatrzaskującego przeprowadzana jest w znieczuleniu miejscowym, w warunkach ambulatoryjnych. Zabieg polega na przecięciu troczka i przywróceniu gładkiej ruchomości ścięgna zginaczy.

Fizjoterapia

Okres rekonwalescencji po operacji palca zatrzaskującego trwa zazwyczaj ok. 1-1,5 miesiąca. Jego bardzo istotnym elementem jest rehabilitacja, która pomaga zmniejszyć ryzyko powstania zrostów. Powstanie zrostów może ponownie ograniczyć ruchomość palca, dlatego terapia manualna powinna być prowadzona pod okiem doświadczonego fizjoterapeuty, który dobierze odpowiedni zestaw ćwiczeń oraz będzie kontrolował poprawność ich wykonywania.

Autor: VenoMedica
Prawa autorskie zastrzeżone.

Author: venomedica

Date: 2019-05-23

Wypadanie włosów – problem czy fizjologia?


Wiosną, kiedy mamy do czynienia ze skokami temperatur oraz zimnym wiatrem, który osłabia nasze włosy, nasila się ich wypadanie. Pomimo, iż jest to naturalny, fizjologiczny proces, potrafi wystraszyć i spędzić sen z powiek niejednej kobiety. Jaka jest granica normy dziennej utraty włosów i kiedy skonsultować problem z trychologiem?

Cykl życia włosa

Każdy mieszek włosowy, z którego wyrasta włos ma swój własny cykl życia. W pierwszej fazie – fazie wzrostu – z cebulki włosa, znajdującej się na końcu mieszka włosowego, wytwarza się włókno włosa, które rośnie przez okres od roku do czterech lat z częstotliwością około 1 cm na miesiąc. Następnie w wyniku obkurczania się i zaniku cebulki włos wstrzymuje swój wzrost i trwa przez okres kilku tygodni w tzn. fazie przejściowej lub fazie obumierania. W ostatniej fazie, trwającej około 3 miesięcy , obumarły włos wypychany przez włókno, które rozpoczęło w nowej cebulce włosowej cykl wzrostu, wypada podczas szczotkowania lub mycia włosów. Dzięki temu, że cykl wzrostu każdego włosa jest indywidualny, nie występuje zjawisko tracenia wszystkich włosów jednocześnie.

Przyczyny nadmiernego wypadania

Wygląd naszych włosów uwarunkowany jest genetycznie, ale ich stan zależy w dużej mierze od naszego stylu życia i stanu zdrowia. Nadmierne wypadnie włosów może mieć wiele przyczyn i być reakcją naszego organizmu informującą o tym, że dzieje się coś niepokojącego.

Przyczyny nadmiernego wypadania włosów:

  • niedobory mikro i makroelementów oraz białka w diecie
  • duża utrata masy ciała w zbyt krótkim czasie
  • przyjmowanie niektórych leków
  • zaburzenia hormonalne np. choroby tarczycy lub zbyt duży poziom androgenów
  • choroby autoimmunologiczne
  • przewlekłe stany zapalne w organizmie
  • suszenie włosów wysoką temperaturą, częste farbowanie
  • choroby skóry głowy

Łysienie

Rozróżnia się kilka rodzajów łysienia, m. in. plackowate, androgenne czy stresogenne. Z łysieniem plackowatym mamy do czynienia, kiedy utrata włosów pojawia się całymi obszarami na skórze głowy, tworząc charakterystyczne plackowate pola. Przyczyny tego rodzaju łysienia nie są do końca zbadane, jednakże ma ono często podłoże genetyczne, hormonalne lub autoimmunologiczne. Do utraty włosów dochodzi – w skutek stanów zapalnych mieszka włosowego – na skórze chorobotwórczo niezmienionej. Wyleczenie stanu zapalnego pozwala mieszkom włosowym na ponowne podjęcie czynności i rozpoczęcie fazy wzrostu nowego włosa. Przyczyną łysienia androgennego jest nadwrażliwość organizmu na androgeny – hormony odpowiedzialne między innymi za wzrost włosa. Na łysienie androgenne może mieć również wpływ czynnik genetyczny oraz częste sytuacje stresowe. Problem ten dotyka częściej mężczyzn i może rozpocząć się już w wieku nastoletnim. W przypadku tego rodzaju łysienia obserwowane są przerzedzenia włosów na czole, skroniach oraz wzdłuż linii przedziałka. Leczenie tego rodzaju łysienia wymaga pomocy specjalisty.

Choroby skóry głowy

Choroby skóry głowy również mogą wpływać na utratę włosów. Do najczęstszych chorób skóry głowy zaliczamy grzybicę skóry głowy, łupież, łuszczyce, łojotokowe oraz atopowe zapalenie skóry głowy.

Konsultacja trychologiczna

Podczas rozmowy z pacjentem dermatolog powinien ustalić czy problem pojawił się nagle i jest związany np. z niedawno przebytą sytuacją stresową czy utrzymuje się od dłuższego czasu. W czasie badania dermatolog zdiagnozuje lub wykluczy ewentualne choroby skóry głowy. Nadmierne wypadanie włosów może powodować szereg różnych czynników, dlatego konsultacja trychologiczna i dokładny wywiad lekarski jest bardzo istotny. O ile dbanie o włosy, unikanie poddawania ich wysokim temperaturom, częste podcinanie końcówek, stosowanie różnych suplementów i odżywek może poprawić ich wygląd, o tyle czynności te nie zapobiegną chorobom łysienia. W niektórych przypadkach konsultacja trychologiczna, zdiagnozowanie problemu i dobranie odpowiedniego leczenia jest niezbędne.

Autor: VenoMedica
Prawa autorskie zastrzeżone.

Author: venomedica

Date: 2019-04-19

Biopsja tarczycy – kiedy wykonać badanie?


Tarczyca jest gruczołem zbudowanym z dwóch płatów połączonych cieśnią. Zlokalizowana jest w okolicach szyi. Jej podstawową funkcją jest produkcja dwóch bardzo istotnych dla organizmu hormonów: trójjodotyroniny i tyroksyny. Kiedy praca tarczycy jest zaburzona, a poziomy hormonów wykraczają poza normę, podczas diagnostyki na konsultacji endokrynologicznej w badaniu usg mogą zostać odkryte guzki czyli zmiany ogniskowe. Aby dowiedzieć się, jaki charakter mają zmiany, lekarz endokrynolog może skierować pacjenta na biopsję tarczycy. Kiedy zatem wykonuje się takie badanie? I na czym ono polega?

Biopsja tarczycy – przebieg badania

Biopsja aspiracyjna cienkoigłowa tarczycy BAC jest procedurą polegającą na pobraniu za pomocą igły próbki komórek z guzka tarczycy. W pierwszej kolejności, lekarz wykonujący badanie, ustala przy pomocy obrazu na aparacie usg miejsce wykonania nakłucia. Następnie pod kontrolą usg wykonuje nakłucie guzka i pobiera komórki do badania cytologicznego. Opis badania z pracowni histopatologicznej jest gotowy po około 10 dniach od pobrania.

W czasie nakłucia pacjent nie powinien się poruszać, rozmawiać ani przełykać śliny. Badanie jest praktycznie bezbolesne i nie wymaga podania znieczulenia. Po wykonaniu biopsji w miejscu nakłucia może pojawić się niewielki krwiak/siniak.

Decyzja o badaniu

Z lekarzem endokrynologiem powinno się skonsultować każdą zmianę guzkową, którą wyczujemy palpacyjnie lub zobaczymy w obrębie szyi. W czasie wizyty podczas badania usg tarczycy lekarz określi wielkość zmiany oraz szereg jej cech charakterystycznych – i jeśli to konieczne – skieruje pacjenta na biopsję. Z reguły dalszej diagnostyce poddawane są zmiany rozmiarów powyżej 1 cm, o nieregularnych granicach, nietypowym kształcie lub z nieprawidłową sprężystością tkanki. Celem biopsji tarczycy jest potwierdzenie lub wykluczenie zmian nowotworowych o charakterze złośliwym oraz – w przypadku potwierdzenia nowotworu złośliwego – określenie typu nowotworu z jakim mamy do czynienia. Wynik biopsji tarczycy jest kluczowy do ustalenia procesu leczenia.

Nie wszystkie guzki tarczycy łączą się z podejrzeniem nowotworu złośliwego. Jeśli zmiana nie ma charakterystycznych cech opisanych powyżej, to najczęściej mamy do czynienia z cystami, czyli torbielami wypełnionymi płynem lub zmianami o strukturze litej lub gąbczastej.

Małe, kilkumilimetrowe zmiany mogą być niewyczuwalne przez pacjenta, dlatego warto rozważyć wizytę u endokrynologa, jeśli np. badania poziomów hormonów wykraczają poza zakresy norm, a my odczuwamy dolegliwości mogące wskazywać na nieprawidłową funkcję gruczołu tarczycy, takie jak: ciągle zmęczenie i senność, pogorszenie stanu skóry – suchość i szorstkość, wypadanie włosów, obniżony nastrój lub stany depresyjne, czy obniżenie lub zwiększenie masy ciała. Decyzję o ewentualnej biopsji mniejszych zmian podejmuje endokrynolog w oparciu o obraz kliniczny pacjenta. Kilkumilimetrowe zmiany, nie budzące podejrzeń lekarza, poddaje się obserwacji ultrasonograficznej.

Autor: VenoMedica
Prawa autorskie zastrzeżone.

Author: venomedica

Date: 2019-04-05